Kolejny, ciekawy przypadek, z którym mieliśmy do czynienia: “Kupiłem eleganckie, jesienne buty, które po dwóch miesiącach niemal codziennego użytkowania po prostu rozpadły się w rękach. Odkleiła się podeszwa od strony pięty oraz na czubku buta. Zareklamowałem towar, jednak sprzedawca odrzucił moją prośbę. Najbardziej zdziwiła mnie postawa: zbyt długi czas od zauważenia wady do jej zgłoszenia”. Czy miał rację?
Odklejenie podeszwy jest oczywistą podstawą do reklamacji. Nie wynika to ze złego użytkowania. Nie jest też uszkodzeniem mechanicznym, zatem wniosek musi być uznany. Natomiast sprzedawcy często szukają innych powodów negatywnej decyzji. W przypadku naszego klienta wyjaśnienie było równie bezzasadne co każde inne.
Faktycznie zgodnie z prawem, klient ma 2 miesiące od momentu zauważenia wady do jej zgłoszenia. Nie oznacza to, że ma ona być widoczna w momencie zakupu, bo prawdopodobnie z takiego założenia wyszedł właściciel sklepu. Klient ma 2 lata rękojmi. Jeśli w tym czasie nastąpi uszkodzenie, ma 60 dni na jego zgłoszenie.
Jedyny błąd, jaki popełnił nasz klient we wniosku reklamacyjnym, był brak informacji o tym, kiedy faktycznie podeszwa się odkleiła. Jednak w odwołaniu podał tę datę wraz z naszą opinią. Reklamacja została uznana, a buty naprawione.